Konopie to nie tylko marihuana, ale przede wszystkim roślina, którą można wykorzystywać medycznie i przemysłowo

Konopie znajdują zastosowanie m.in. w medycynie, gastronomii, włókiennictwie, budownictwie, a ich uprawy zyskują na popularności. Rynek konopi jest dziś jednym z najdynamiczniej rozwijających się rynków na świecie. Polska wyrasta na lidera w uprawie konopi. Wytwarzane z nich olejki CBD to już nie tylko panaceum na choroby, ale przede wszystkim suplementy diety. Handlujące nimi firmy zarabiają miliony, a uprawy w ciągu dwóch lat, zwiększyły się trzykrotnie.  Plantacji konopi jest w Polsce kilkaset, dużych liczących się – kilka. Mimo że w aptekach pojawiła się medyczna marihuana, to nadal istnieje wiele stereotypów na temat działania tej rośliny.

Przy produktach z konopi siewnych warto zaznaczyć różnicę pomiędzy nimi a konopiami indyjskimi. Produkty z CBD powstają właśnie z konopi siewnych. Jej uprawa jest w Polsce całkowicie legalna. Różni się ona od konopi indyjskiej przede wszystkim niższą zawartością odurzającego THC (tetrahydrokannabinolu), a z kolei większą zawartością CBD. To właśnie kannabidol uznaje się za cudowny środek, który jest m.in. składnikiem tzw. medycznej marihuany. Olej CBD to naturalny środek wspomagający działanie substancji występujących w ludzkim organizmie. Jest pozyskiwany z konopi siewnych, nie jest psychoaktywny i może być stosowany jako wszechstronny środek terapeutyczny, nie powodujący zmiany świadomości. Jest to roślina, która wpływa bezpośrednio na regulację układu nerwowego, dlatego jest tak powszechnie stosowana w lecznictwie.

Raport analityków polityki Insight

Przychody rolników z upraw konopi przemysłowych urosły w 2019 roku do 36 mln zł, zaś firm zajmujących się przetwórstwem CBD przekroczyły 210 mln zł. Londyńska firma konsultingowa Prohibition Partners, specjalizująca się w rynku konopi, szacuje że jego wartość w Polsce do 2028 roku przekroczy 2 mld euro. Według, zaś firmy badawczej Euromonitor International, światowy detaliczny rynek legalnych konopi będzie wart w 2025 roku 166 mld dol. W USA dokonała się wręcz konopna rewolucja. Marihuanę leczniczą zalegalizowano tam w 33 stanach. W połowie obecnej dekady powstało za oceanem wiele giełdowych spółek produkujących i dystrybuujących konopie i przynoszących wielkie stopy zwrotu akcjonariuszom. Choć potem zwroty te zmalały, to jednak rynek konopi jest bardzo atrakcyjny dla inwestorów.

Pionierem upraw konopi i sprzedaży nasion w Polsce jest Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu. Jako pierwszy wprowadził na rynek suplement diety z polskich konopi – Hemp Element CBD. Zaraz po nim na rynku pojawiły się produkty marki CannabiGold należące do największej prywatnej firmy tego typu w Polsce – HemPoland. Spółka w 2018 roku osiągnęła przychody ze sprzedaży rzędu 18,7 mln zł. Posiada w Polsce ponad 300 ha upraw konopi. W 2018 roku została przejęta przez kanadyjską The Green Organic Dutchman Holdings, za m.in.15,5 mln dolarów w gotówce i akcjach TGOD.

 

 

 

Za rozwojem konopi najwyraźniej opowiada się Parlament Europejski, skoro przegłosował (w październiku 2020) podwyższenie dopuszczalnego poziomu THC dla konopi przemysłowych z 0,2 do 0,3 procent. Poprzednią granicę Unia ustaliła 21 lat temu, obawiając się że na przemysłowych polach będzie uprawiana marihuana (w leczniczej i rekreacyjnej poziom THC oscyluje wokół 20 procent.). Nowy limit będzie rynkową szansą dla nowych odmian konopi, lepiej dostosowanych do warunków klimatycznych różnych rejonów Unii, zawierających w kwiatach więcej cennych olejków CBD i innych substancji działających odprężająco, a przy tym nie stwarzających zagrożenia.

Konopie pozwalają rozwijać również rynek przemysłu włókienniczego. W Polsce wytwarzaniem tkanin z konopi zajmuje się Maciej Kowalski. Uruchamiając uprawę oraz produkcję opierającą się na technologii kotonizacji. Pozwala przetwarzać włókna konopi, by otrzymać tkaniny delikatne, miłe w dotyku i wytrzymałe w użyciu tkaniny. Przędzę konopną można mieszać z wełną, lnem, czy jedwabiem.

Naszym celem jest wyrób konopny zrobiony od początku do końca z naszego surowca, za pomocą naszej procedury przetwórczej, z zachowaniem poszanowania dla planety. Mamy technologię, która umożliwi lokalną produkcję m. in odzieży wolnej od chemii, a więc zdrowej, bo otrzymanej z konopi uprawianych bez pestycydów i herbicydów – mówi Kowalski”

 

Oleje CBD – szansa na nową jakość życia?

 

Medyczna marihuana w aptekach dostępna jest od 1 listopada 2017 roku. Wcześniej trzeba ją było sprowadzać z zagranicy. Pomimo tego, że została ona zalegalizowana, nadal część lekarzy nie chce przepisywać pacjentom recept. Najczęściej jest ona wykorzystywana przy stwardnieniu rozsianym, bólach neuropatycznych oraz w leczeniu padaczki u dzieci. W Polsce liderem leczenia środkami konopnymi uchodzi lekarz Marek Bachański, specjalista pediatrii i neurologii dziecięcej. Mówi, że ich właściwości są przez współczesną medycynę niedoceniane, a w Europie jest już zarejestrowany pierwszy lek na ich bazie.

Barierą jest to, że mało lekarzy ma odpowiednią wiedzę na temat tego leczenia, ale stopniowo się to poprawia – mówi Bachański.

Z jego stanowiskiem nie zgadza się część lekarzy, zwolenników konwencjonalnych metod i leków. W polskich aptekach można zdobyć wyłącznie jeden lek z kategorii medycznej marihuany – Spectrum Cannabis, produkcji kanadyjskiej. Dorota Gudaniec z firmy MaxHemp informuje, że taka sytuacja ogranicza pacjentom pole manewru, a także sprawia, że w Polsce trudno dostać medyczną marihuanę. To z kolei przekłada się na dostępność preparatów w aptekach, bo nawet jeśli apteki zaopatrują się w te produkty, to potem muszą je zutylizować, gdyż mija ich termin ważności.

Źródła: Sadzić, pić, zarabiać. Polska wyrasta na lidera w uprawie konopi. Wprost, nr 6/2020

Kombinat konopny. Szybki biznes wolnych konopi. Forbes nr 1/2021

Fot. Unsplash

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.