Nowa piramida żywieniowa Instytutu Żywności i Żywienia. Jesteś tym, co jesz, żyjesz tak, jak dbasz o swoje ciało. A ono wymaga szacunku. Świat się zmienia, zmieniamy się my i to co jemy. Wiedza na temat tego jak i co powinniśmy jeść jest przeogromna. Piramida żywienia którą znamy z podstawówki też ulega przeobrażeniom.
Co się zmieniło? Awans warzyw i owoców na pierwsze miejsce – czyli najniższe w piramidzie. Wcześniej to miejsce zajmowały produkty zbożowe. Nie stanowi to nowości samej w sobie: dotychczas i tak wiadomo było, że jedzenie warzyw i owoców jest podstawą. Jednak nawiązując do naszego trybu i stylu życia: siedząca praca, niewiele ruchu i dużo przetworzonej żywności – produkty zbożowe jako dające energię nie są już aż tak istotne, jak np. przy pracy fizycznej.
Nie jest to jedyny powód zmian. Zawartość składników mineralnych, witamin i polifenoli, które przyswajamy w warzywach i owocach bezpośrednio wpływa na spadek zachorowalności i umieralność na choroby układu krążenia, cukrzycę czy nowotwory. Jak najwięcej i jak najczęściej. Czyli ile? Owoce i warzywa powinny stanowić co najmniej połowę tego co jemy. To nieco więcej niż surówka do obiadu, prawda? W obrębie naszych owocowo-warzywnych pokarmów. 75% powinny to być warzywa, a 25% owoce.
Kolejną ważną zmianą jest umieszczenie w piramidzie ziół, bogatych w wiele substancji odżywczych i smakowych, co pozwala zastąpić nimi sól. To kolejny ukłon w stronę naszego układu krwionośnego.
Piramida stała się wielowymiarowa, jako jej szeroką podstawę, bazę, dodano aktywność fizyczną w wielu rodzajach. Dla naszego zdrowia codziennie 35-40 minut ruchu to podstawa.
Więcej informacji na temat zasad zdrowego żywienia, w formie artykułów, grafik, filmów edukacyjnych czy też aplikacji mobilnej, można znaleźć na prowadzonych przez IŻŻ stronach internetowych: www.izz.waw.pl oraz www.zachowajrownowage.pl.
MT
Ooo, pierwszy raz widzę taką piramidę, ale bardzo mi się podoba. Ostatnio zmieniam dietę i piramida na pewno posłuży mi jako wskazówka 🙂
Powodzenia na nowej drodze żywienia 🙂
Taka piramida powinna zawisnąć na lodówce w każdym polskim domu, bo niestety coraz bardziej tyjemy… jak widzę jak teraz wyglądają dzieciaki to aż strach myśleć co będzie dalej 🙁
Szkoda, że informacji o tych najnowszych wskazaniach ciągle jest mało. Natknęłam się na ten problem szukając informacji o żywieniu niemowlaka i w internecie ciągle pokutuje mnóstwo starych przyzwyczajeń, babcinych porad i ciężko przez nie przebrnąć. Ciekawie napisane i na pewno baaardzo przydatne.
Musze bliżej zagłębić się w ten temat, bardziej świadomie do niektórych rzeczy podejść.
nie do końca się z nią zgadzam, produkty nabiałowe na pewno nie powinny znajdować się tak wysoko ze względu na stopień ich przetworzenia. Jesli mowa byłaby tu o produktach eko jak najbardziej tak – w tych czasach gdzie mało kto ma dostęp do nabiału prosto od gospodarza nie.
Ja bym jeszcze trochę zmieniła tę piramidę. Ale podstawa jest ok – warzywa i owoce.
Początkowo byłam zaskoczona tą piramidą. Na pierwszy miejscu warzywa Jak to? Przecież nimi człowiek się nie naje! A jednak da się! Chociaż ciężko jest zmienić stare nawyki. I zmienić skład ulubionej jaglanki na śniadanie.
Bardzo dobrze, że zalecenia dotyczące zdrowego żywienia idą w tym kierunku – trzeba jeść więcej warzyw i się ruszać 🙂