Co jest pierwszą rzeczą, którą widzi rano kobieta w związku? Twarz partnera. Ewentualnie plecy. Co widzi w łazience? Jak jej facet się goli. W kuchni? Je kanapkę. I tak dalej. Przez ostatnich kilka lat i przez najbliższych kilkadziesiąt. Ciebie też napawa to przerażeniem? Bo większość kobiet przynajmniej raz na jakiś czas potrzebuje hiperwentylacji na myśl, że ten obraz się nie zmieni. Jest coś pięknego w dozgonnej miłości, ale… nie zabijcie jej spędzaniem ze sobą czasu non stop.
1. Wszyscy potrzebujemy powietrza!
To prawda. Każdy potrzebuje chwili samotności by usłyszeć własne myśli, zastanowić się nad sobą, nad związkiem. Usłyszeć siebie jako jednostkę. Udowodniono już naukowo, że w pełni wypoczywamy jedynie w samotności.
2. Kiedyś byłaś samodzielna i niezależna… To były czasy…
Jaka byłaś przed wejściem w związek? Jak się ubierałaś, co jadłaś, jak spędzałaś czas. W tej osobie zakochał się partner. Czy chciałabyś choć na chwilę wrócić do tych czasów, kiedy spontanicznie spędzaliście kilka godzin na rozmowie? Jakimi wtedy byliście osobami? Na pewno innymi bo wspólne życie zmienia nas całkowicie. Najczęściej na lepsze, ale…
3. Ale ty mnie denerwujesz!
Daj sobie możliwość nie-widzenia drobnostek które cię drażnią. Czy podrygiwanie kolanem denerwowało cię na początku związku? Pewnie nawet tego nie zauważyłaś. Uczymy się negatywnych mechanizmów reakcji i później trudno nam się od nich uwolnić. Zazwyczaj małe szczegóły doprowadzają nas do szewskiej pasji. Kiedy jesteście ze sobą bez przerwy o wiele łatwiej je zauważyć. I o wiele szybciej ma się ich dość…
4. Każdy ma swoje tempo i kierunek rozwoju.
Oboje powinniście rozwijać swoje kariery indywidualnie, niezależnie od poczynań drugiej strony. Z pewnością macie inny sposób pracy i organizowania się. Indywidualne sukcesy pozytywnie wpływają na wasze samopoczucie i poczucie wartości. Prawda jest brutalna: zbyt wiele czasu spędzanego razem, hamuje rozwój osobisty i zawodowy.
5. Na świecie jest mnóstwo fajnych ludzi!
Zanim się pojawił, miałaś całkiem udane życie towarzyskie, znajomych, kilku dobrych przyjaciół. Gdzie oni są teraz? Nie izoluj się. Wiesz, że twój partner będzie dla ciebie zawsze, gdy będziesz go potrzebować, ale to nie znaczy, że nie potrzebujesz też innych. Na przykład w razie kłopotów w twoim związkowym raju…
6. Czy na pewno nikt nie tęskni za twoim towarzystwem odkąd jesteś w związku?
Masz rodziców i rodzeństwo, siostrzeńców i siostrzenice, wujków, ciotki i kuzynów. Miałeś ich zanim weszłaś w ten związek, prawda? I gdzie oni są teraz? Twój partner nie jest twoją jedyną rodziną i nigdy, w żadnym wypadku nie powinien wymagać od ciebie tego, żebyś tak właśnie myślała.
7. Różność jest ok!
Ty lubisz ostre potrawy, twój partner woli mdłe. Więc przygotowujecie coś „pomiędzy”. Ale czy wasze kompromisy mogą trwać wiecznie? Naprawdę można żyć w harmonii różniąc się od siebie. To jest o wiele bardziej rozwijające dla związku. Trzeba jednak chwili dla siebie, by przypomnieć sobie co się naprawdę lubi, czego pragnie. Ale jak to zrobić, gdy ciągle jesteście razem?…
8. Dwa serca – dwie pasje.
Spędzając cały swój czas razem nie możecie poświęcić go na to, co daje wam poczucie szczęścia i satysfakcji. Indywidualnego poczucia szczęścia i satysfakcji.
9. Dobrze jest czasem zatęsknić.
A tęsknota jest ważna dla dobrych emocji w związku. Kiedy tęsknisz, bardziej doceniasz partnera i jego obecność. Jesteś bardziej wyrozumiała dla jego niedoskonałości i bardziej skłonna akceptować drobne wady.
10. Druga osoba także może uzależniać!
Bycie razem 24/7 w końcu sprawia, że łatwo można stać się zależnym od drugiej osoby. Zależność w miłości nie jest złą rzeczą, o ile potrafimy ją kontrolować. Co zrobisz, jeśli wasz związek się rozpadnie? Jak poradzisz sobie z rozstaniem? Jak odpowiesz sobie na pytanie: Czy będę potrafiła żyć bez niego? Czy to pytanie napawa cię takim lękiem, że reagujesz na nie skrajnymi emocjami?